BEZPŁATNA ANALIZA UMOWY CHF
Skip to content

Uchwała Izby Cywilnej SN – na co właściwie mamy czekać?

Izby Cywilnej Sądu Najwyższego

Od wielu miesięcy trwa oczekiwanie na zapowiadaną przez Izbę Cywilną Sądu Najwyższego uchwałę, która ma wskazać jasny kierunek orzekania przez polskie Sądy w sprawach frankowych. 

Wielu Frankowiczów wciąż z nadzieją czeka, czasami być może oczekując, że wspomniana ustawa wiele zmieni w ich przypadkach, jednocześnie nie podejmują oni żadnych działań, by pozwać bank. W tym samym czasie, inni Frankowicze składają pozwy, niektórzy uzyskują zgodę na zabezieczenie roszczenia i nie spłacają rat, albo wygrywają i odzyskują pieniądze. Przykłady skuteczności naszych prawników pokazują, że możliwe jest uzyskanie wyroku już w 3 miesiące od złożenia pozwu. 

Powstaje zatem pytanie czy jest sens oczekiwać na uchwałę Izby Cywilnej Sądu Najwyższego, skoro już wiadomo, że nawet jeśli przekładane posiedzenie w końcu odbędzie się 2 września, sama uchwała nie zapadnie w tym terminie. 

Przypomnijmy, że Pierwsza Prezes SN sformułowała 6 pytań, na które odpowiedzieć miały różne (mniej lub bardziej adekwatne dla tego konkretnego przypadku) instytucje, w tym Rzecznik Praw Obywatelskich i Rzecznik Praw Dziecka. 

Choć, jak przyznają eksperci, sama uchwała może przyspieszyć orzecznictwo w sprawach frankowych i usprawnić przebieg spraw, to jednak odpowiedzi na większość pytań zostały już udzielone, a każdego dnia zapadają w polskich Sądach wyroki, z których miarzdżąca większość jest z korzyścią dla kredytobiorców. Poniżej przedstawiamy stanowiska Sądu Najwyższego i Trybunału Sprawiedliwości Unii Eruopejskiej w obszarach poruszanych w 6 sformułowanych przez Pierwszą Prezes SN pytaniach. 

  1. Czy w razie uznania, że postanowienie umowy kredytu „frankowego”, które odnosi się do sposobu określania kursu waluty obcej stanowi niedozwolone postanowienie umowne i nie wiąże konsumenta, możliwe jest przyjęcie, że miejsce tego postanowienia zajmuje inny sposób określenia kursu waluty obcej wynikający z przepisów prawa lub zwyczajów?

Stanowisko SN i TSUE w tej kwestii jest właściwie jednoznaczne  spójne, że nie ma możliwości zastąpienia luki po wykreślonym postanowieniu. W tym miejscu możemy się powołać na wyrok SN z dnia 27 listopada 2019r. (II CSK 483/18), gdzie wskazano, że Sąd krajowy nie jest uprawniony do zmiany treści nieuczciwych zapisów. Jednocześnie w przypadku, gdyby ujawniono takie zapisy w umowach, należy podjąć stosowne działania oraz sankcje wobec banku. 

TSUE rozpatrując sprawę Państwa Dziubak przeciwko Raiffeisen również odniósł się do zmiany i zastąpienia zapisów w umowie wskazując, że może do niego dojść, tylko w sytuacji zgody obu stron. Zatem kredytobiorca musiałby wyrazić zgodę na wprowadzenie nowych zapisów w umowie.

Stanowisko to jest uzasadnione, ponieważ gdyby istniała możliwość zastępowania korzystnych dla banku przepisów tymi zgodnymi z prawem, na drodze sądowej, banki mogłyby nadal korzystać z niedozwolonych zapisów i zmieniać je tylko w sytuacji postępowania sądowego. 

2. Czy w razie niemożności ustalenia wiążącego kursu waluty obcej w umowie kredytu indeksowanego do takiej waluty umowa może wiązać strony w pozostałym zakresie?

3. Czy w razie niemożności ustalenia wiążącego strony kursu waluty obcej w umowie kredytu denominowanego w walucie obcej umowa ta może wiązać strony w pozostałym zakresie?

W tym wypadku pytanie 2. i 3. można rozpatrywać łącznie, ponieważ bez względu na to, czy jest to kredyt indeksowany czy denominowany, Sąd Najwyższy juz w wielu wyrokach zajmował stanowisko, że zapisy w umowie oceniane jako niedozwolone, określają główne świadczenia stron względem siebie, dlatego ich usunięcie oznacza tak naprawdę nieważność umowy. Tego samego zdania był Trybunał Sprawiedliwości UE orzekający w sprawie Państwa Dziubak. 

4. Czy w przypadku nieważności lub bezskuteczności umowy kredytowej, w wykonaniu której bank wypłacił kredytobiorcy całość kwoty kredytu, a kredytobiorca dokonał spłat kredytu, powstają odrębne roszczenia z tytułu nienależnego świadczenia na rzecz każdej ze stron, czy też powstaje jedno roszczenie, równe różnicy spełnionych świadczeń, na rzecz tej strony, której łącznie świadczenie miało wyższą wysokość?

W tej sprawie 7 maja 2021 została już wydana uchwała siedmiu sędziów Sądu Najwyższego, którzy odnieśli się do sytuacji, w której umowa po wykreśleniu niedozwolonych zapisów staje się bezskuteczna i określili, że zarówno kredytobiorcy jak i bankowi przysługują odrębne świadczenia o zwrot pieniędzy przekazanych w zawiązku z wykonaniem umowy, zatem stosowana jest teoria dwóch kondykcji. Przypomnijmy, że uchwała ta zyskała moc zasady prawnej i jest stosowana przez Sądy w Polsce. 

5. Czy w przypadku nieważności lub bezskuteczności umowy kredytowej z powodu niedozwolonego charakteru niektórych jej postanowień, bieg przedawnienia roszczenia banku o zwrot kwot wypłaconych z tytułu kredytu rozpoczyna się od chwili ich wypłaty?

Na powyższe pytanie również znajdujemy odpowiedź w przytoczonej powyżej uchwale z dnia 7 maja 2021 (III CZP 6/21), w której określono, że bank ma prawo zażądać zwrotu świadczenia od momentu, kiedy umowa stała się trwale bezskuteczna. 

6. Czy, jeżeli w przypadku nieważności lub bezskuteczności umowy kredytowej którejkolwiek ze stron przysługuje roszczenie o zwrot świadczenia spełnionego w wykonaniu takiej umowy, strona ta może również żądać wynagrodzenia z tytułu korzystania z jej środków pieniężnych przez drugą stronę?

Ta kwestia budzi powszechne kontrowersje i jest przyczyną wielu obaw wśród Frankowiczwów. Można jednak nagłaśnianie tematu wynagrodzenia za korzystanie z kapitału uznać za sukces banków, bo sprawia to, że jakaś część Frankowiczów rezygnuje z pozywania banku.
Musimy jednak pamiętać, że zarówno bank przekazał kapitał do korzystania kredytobiorcy, jak i kredytobiorca przekazywał regularnie środki w postaci płaconych rat, z których to bank mógł korzystać. Zatem gdyby doszło do spraw sądowych i rozstrzygnięć w tym zakresie, swoich praw mogłyby dochodzić obie strony. Jednak właśnie w przypadku usług finansowych sprzedawanych na odległość konsumentom, Trybunał Sprawiedliwości orzekł, że kosnument ma prawo do odstąpienia od umowy i uzyskania wpłaconych środków wraz z odsetkami, ale nie ma prawa żądać odszkodowania z tytułu pożytków uzyskanych przez sprzedającego od tej kwoty. 


Oceń artykuł:

Średnia ocen użytkowników: 5.0

(Na podstawie 198 opinii)

Inne wpisy z tej kategorii

Najczęstsze błędy popełniane przez frankowiczów

Najczęstsze błędy popełniane przez frankowiczów
Frankowicze, pomimo sprzyjającego im orzecznictwa, nie zawsze wygrywają sprawy w sądach. Sprawy dotyczące kredytów frankowych charakteryzują się dużą złożonością, a...

Jak obliczany jest spread w kredytach frankowych?

Jak obliczany jest spread w kredytach frankowych?
Frankowicze coraz częściej wygrywają sprawy sądowe z bankami, osiągając sukces w niemal 95% przypadków. Choć sprawy dotyczące kredytów frankowych są...

Kredyty frankowe a ugody z bankami – co wybrać?

Kredyty frankowe a ugody z bankami – co wybrać?
Frankowicze często stają przed dylematem: czy lepszym rozwiązaniem jest zawarcie ugody z bankiem, czy dążenie do unieważnienia umowy kredytowej? Każda...