Kredyty frankowe były popularne w czasach, gdy wielu Polaków chciało spełnić marzenie o własnym mieszkaniu, nawet kosztem dużych zobowiązań finansowych.
Często przy zaciąganiu kredytu hipotecznego do umowy dołączano nie tylko małżonka, ale też innych członków rodziny – rodziców czy rodzeństwo – aby zwiększyć zdolność kredytową. Obecnie temat śmierci kredytobiorcy i konsekwencji dla kredytu coraz częściej pojawia się w praktyce sądowej, a osoby zadłużone poszukują informacji, np. wpisując w wyszukiwarkę „ubezpieczony kredyt śmierć kredytobiorcy forum”.
Czy śmierć kredytobiorcy kończy umowę kredytową?
Sama umowa kredytowa nie wygasa w chwili śmierci kredytobiorcy. Obowiązek dalszej spłaty spoczywa na współkredytobiorcach, którzy podpisali umowę.
Jeśli jednak zmarły był jedyną osobą spłacającą kredyt, zobowiązanie przechodzi na jego spadkobierców. Rzadko jest to regulowane testamentem – najczęściej w grę wchodzą przepisy prawa spadkowego, które przenoszą dług na najbliższą rodzinę.
Ubezpieczenie kredytu a śmierć kredytobiorcy
Ze względu na wysoką wartość kredytów hipotecznych, banki zwykle wymagają dodatkowego zabezpieczenia w postaci ubezpieczenia na wypadek śmierci.
Jeżeli kredytobiorca posiadał polisę, ubezpieczyciel może pokryć całość lub część pozostałego zadłużenia – w granicach sumy ubezpieczenia. Trzeba jednak pamiętać, że warunki polisy mogą wyłączać niektóre sytuacje (np. samobójstwo), a wypłata odszkodowania nie zawsze obejmuje całość długu.
Aby sprawdzić, czy kredyt był objęty ubezpieczeniem, należy zapoznać się z umową kredytu lub skontaktować się z bankiem.
Kiedy kredyt nie wchodzi do masy spadkowej?
Jeżeli kredyt był zaciągnięty wspólnie z małżonkiem lub inną osobą, to właśnie współkredytobiorca ma obowiązek jego dalszej spłaty – wówczas dług nie wchodzi do masy spadkowej. Jeśli jednak kredytobiorca był jedyną osobą wskazaną w umowie, zadłużenie przechodzi na spadkobierców.
Spłata kredytu po zmarłym rodzicu bywa dużym obciążeniem, dlatego wielu spadkobierców rozważa skierowanie sprawy do sądu. W umowach kredytów frankowych często występują klauzule abuzywne, które mogą prowadzić do unieważnienia całej umowy.
Czy bank pobiera pieniądze po śmierci kredytobiorcy?
Bank nie ma prawa samodzielnie przejmować środków po śmierci kredytobiorcy. Niespłacona część zadłużenia obciąża jednak spadkobierców. Jeśli polisa ubezpieczeniowa pokryje kredyt w całości, rodzina nie musi regulować należności. W praktyce jednak suma ubezpieczenia rzadko bywa wystarczająca.
Poszukiwanie spadkobierców przez bank
Banki zawsze dążą do wyegzekwowania spłaty kredytu. Jeśli brak współkredytobiorców, konieczne jest przeprowadzenie postępowania spadkowego, w wyniku którego sąd ustala, kto dziedziczy po zmarłym. Spadkobiercy mogą także sami zgłosić się do banku.
Obowiązek zawiadomienia banku
Śmierć współkredytobiorcy należy zgłosić w banku – najlepiej jak najszybciej, wraz z aktem zgonu. Po zakończeniu postępowania spadkowego należy przedłożyć także prawomocne orzeczenie sądu o nabyciu spadku lub akt poświadczenia dziedziczenia.
Czy można pozwać bank po śmierci współkredytobiorcy?
Śmierć kredytobiorcy nie zamyka drogi do dochodzenia roszczeń wobec banku. Spadkobiercy zyskują legitymację do bycia stroną w procesie i mogą kontynuować sprawę sądową wszczętą przez zmarłego lub sami pozwać bank.
Jeśli część spadkobierców nie chce procesu, istnieją możliwości prawne, aby inni dziedzice dochodzili roszczeń samodzielnie. Kluczowa jest właściwa argumentacja i profesjonalne wsparcie prawne.
Obecnie sądy w większości uznają kredyty frankowe za nieważne, co skutkuje m.in. brakiem obowiązku dalszej spłaty oraz możliwością odzyskania wpłaconych do banku kwot.