Chyba każdy, kto zaciągnął kredyt w walucie obcej, w której nie zarabia, wiele razy doświadczał bezsilności jaka towarzyszy rosnącej wartości zadłużenia i rosnącym ratom, kiedy osłabia się waluta, w której uzyskujemy dochody. Frankowicze w Polsce mogą doświadczać takiej sytaucji za kazdym razem, kiedy złotówka traci do franka szwalcarskiego, a przez to na kolejną ratę kredytu trzeba wyłożyć więcej pieniędzy.
Przez ponad 1,5 roku pandemii doświadczaliśmy już wielu sytuacji, kiedy nasze środowisko zmieniało się z dnia na dzień, wielu doświadczało kwarantanny, nakazu zamknięcia biznesu albo zakazu korzystania z różnego rodzaju usług. Frankowicze również mocno odczuli w swoich portfelach wpływ pandemii na gospodarkę światową.
Choć obecnie na ulicach wydaje się, że wszystko jest w porządku, idą dla kredytobiorców, zwłaszcza tych mających kredyty w walutach obcych bardzo ciężkie czasy.
NBP po raz kolejny opublikowało raport o stabilności systemu finansowego, nad którym pracowało 40 doświadczonych analityków i ekspertów. W analizie przedstawiono tylko 2 scenariusze.
Pierwszy z nich zakłada, że właściwie już wyglaliśmy z problemem pandemii, nie ma obstrzeń, a gospodarka systematycznie się odradza. Choć oczywiście na potrzeby analiz przyjmuje się różne scenariusze, patrząc na informacje o nowych, bardziej zaraźliwych mutacjach wirusa, braku odporności zbiorowej w Polsce i zgłaszanej przez coraz to kolejne kraje konieczności podawania kolejnych dawek szczepionki, trudno mówić o optymistycznym scenariuszu.
Drugi jednak scenariusz, zakładający, że pandemia nadal trwa, a w Polsce notujemy dalsze ograniczenie aktywności zawodowej. W tym scenariuszu powołani do raportu analitycy i eksperci wyznaczyli deprecjację złotego na poziomie aż 30%!!! W analizie nie ma scenariuszy pośrednich, nie ma innych bardziej optymistycznych założeń.
Biorąc pod uwagę, że nie jest to chwytliwy artykuł w gazecie, ani ogłoszenie jakiegoś prywatnego przedsiębiorcy zajmującego się odszkodowaniami, należy poważnie potraktować przytoczone liczby.
Jeśli bowiem wartość złotówki obniży się aż o 30%, oznacza to że zarówno zadłużenie Frankowiczów jak i wysokość pojedynczej raty wzrosną o 30%, jednocześnie będzie się to wiązało z podwyżką cen i spadkiem wartości nabywczej pieniądza, zatem za te same produkty i usługi codziennego użytku będziemy musieli zapłacić więcej.
Biorąc pod uwagę analizy i bardzo poważne ostrzeżenie, musimy miec na uwadze, że jeśli nie zadbamy o swój interes i swoją przyszłość finansową sami, to nikt inny nie zrobi tego za nas.